29 stycznia
Nigdy nie zapominaj o tym, że synowie Izraela, zanim dotarli do Ziemi Obiecanej, pozostawali czterdzieści lat na pustyni, mimo iż do osiągnięcia celu potrzebowali niespełna sześciu tygodni. Nie wolno jednak było doszukiwać się powodów, dla których Bóg prowadził ich krętymi i uciążliwymi drogami, i wszyscy, którzy okazali niezadowolenie, pomarli na pustyni. Sam Mojżesz, wielki przecież przyjaciel Boga, umarł na granicy Ziemi Obiecanej; ujrzał ją z daleka tylko i nie dane mu było się nią nacieszyć. Nie przyglądaj się zbytnio drodze, którą kroczysz, wpatruj się w Tego, kto cię prowadzi, miej oczy utkwione w ojczyźnie, do której chce cię doprowadzić.
Nie przejmuj się tym, że droga do niej wiedzie przez pustynie i pola! Czyż nie najważniejsze jest to, żeby Bóg był zawsze z Tobą i żebyś w końcu posiadła błogosławioną wieczność? Zaufaj mi, moja dobra Córeczko i pragnij tego, co mi wyjawiłaś, wszystko jednak czyń ze spokojem i cierpliwie oczekuj miłosierdzia Pana.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz