List 16

Ojciec Pio do ojca Benedykta

* Wielka radość. - Wściekłość szatana. - Nieczyste pokusy i pogarda dla
nich.

Pietrelcina, 17 sierpnia 1910

J.M.J.F.

Mój Najdroższy Ojcze!

Od kilku dni czuję się nieco gorzej i być może głównym powodem tego jest minione wzruszenie, na które mój duch był narażony w tych dniach.
To jest także powód, który przeszkodził mi w napisaniu do Ciebie wcześniej, jak to było moim obowiązkiem.
Otrzymałem Twoje „partercipazioni"25 i nie mam odpowiednich słów, aby Ci podziękować za tak delikatną miłość. Moje serce jest napełnione po brzegi radością i czuje się ciągle coraz bardziej przygotowane na przyjęcie jakiegokolwiek cierpienia, byleby tylko podobać się Panu Jezusowi.
Jest także prawdą, że demon nie może powstrzymać się od swoich wysiłków, by zmusić mnie do utraty pokoju duszy i zmniejszyć wielką ufność, którą mam w Boże miłosierdzie. Próbuje osiągnąć to głównie przez nieustanne pokusy przeciw świętej czystości, które wzbudza w mojej wyobraźni, a czasem także, kiedy po prostu patrzę na rzeczy, które nie nazywam świętymi, lecz które są co najmniej obojętne.
Postępując według Twej rady - śmieję się z tego wszystkiego, jako z rzeczy, o które nie należy się martwić. To tylko jednak mnie boli, że nie jestem pewny, czy w momencie pierwszego ataku wroga byłem gotowy do odparcia go. Niewątpliwie, kiedy obecnie robię rachunek sumienia, to widzę, że wolałbym najpierw umrzeć, niż rozmyślnie obrazić mojego Kochanego Jezusa nawet tylko jednym grzechem, choćby lekkim.
Powiedz mi chociaż trochę, jak mam postępować w tej sprawie. Możesz być pewien, że z pomocą Pana Boga będę Ci za to wdzięczny.
Na zakończenie, potrzebny jest mi kalendarz 6 i to tylko po to, aby zobaczyć, w które dni nie można w sobotę odprawiać mszy świętej wotywnej o Niepokalanej i jakie wspomnienia świętych należy uwzględnić w czasie tej
mszy świętej.

Módl się za mnie i błogosław mnie.
Twój biedny

brat Pio


25 Ojciec Pio używa tutaj wyrażenia „partecipazioni", którym określa pamiątkowe obrazki, przysłane Mu przez ojca Benedykta z okazji święceń z następującą dedykacją: „Dla Ukochanego Alumna kapucyńskiej prowincji Świętego Anioła, Najmilszego Ojca Pio z Pietrelciny w szczęśliwym dniu pierwszej mszy świętej z życzeniami, by Bóg miał Go w niebie tak, jak on Go ma w swych dłoniach na ziemi, prosząc, aby pamiętał o tym, który ma prawo do jego uczuć". Brat Benedykt z San Marco in Lamis, minister prowincjalny. Benevento, swieto sw. Wawrzyńca, 10 sierpnia 1910.
„Święty Anioł" - to jest św. Michał Archanioł, patron kapucyńskiej prowincji Foggia.
Ojciec Pio napisał na swój prywatny użytek następującą myśl - pamiątkę swych święceń kapłańskich: O Królu, daruj mi duszę moją, o którą Cię proszę i lud mój, za którym się przyczyniam (wg Wlg Est 7,3),
Pamiątka mojej pierwszej mszy świętej. Jezu, moje pragnienie i moje życie. Dzisiaj drżący Ciebie unoszę w tajemnicy miłości. Obym był z Tobą dla świata Drogą, Prawdą, Życiem, a dla Ciebie świętym kapłanem, doskonalą iertwą ofiarną. O. Pio, kapucyn. Zob. kopię w Lettere di Podre Pio, pres. da S. Em. Giacomo card. Lercaro, Vicenza 1969, s. 24.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz