19 lutego
Szukaj pokrzepienia w sakramencie Eucharystii. W tak wielkim opuszczeniu niech Twoja dusza nie przestaje śpiewać hymnu wdzięczności i chwały. Trzymaj się zawsze z dala od zepsucia ziemskiej Jerozolimy, od świeckich zebrań, od brudnych i deprawujących przedstawień, od całej tej społeczności bezbożnych.
Za wzorem Boskiego Odkupiciela zanurz swe wargi i razem z Nim pij jeszcze ciemne wody Cedronu, z poddaniem się woli Bożej przyjmując udręki i cierpienia. Razem z Jezusem przekrocz ten potok, z miłości ku Niemu znoś nieustannie i odważnie zniewagi tego świata. Bądź zawsze skupiona, całe Twe życie niech będzie ukryte w Jezusie i z Jezusem w ogrodzie Getsemani, w milczeniu, to znaczy niech będzie życiem w rozmyślaniach i samotności. Niech Cię nie przestrasza nadmiar umartwień. Do przodu, do przodu, Rafaelino! Niech Cię nie zatrzyma gorycz potoku umartwień. Prześladowania strony ludzi światowych, tych wszystkich, którzy nie żyją duchem Jezusa Chrystusa, niech Cię nie odwiodą kroczenia drogą, którą kroczyli święci. Biegnij nieustannie stromym stokiem góry świętości i niech Cię nie Przeraża ścieżka trudna do przebycia. Staraj się postępować tuż obok Jezusa, a jeśli idąc za Nim, będziesz poddawana wszelkim próbom, to nie ma najmniejszej wątpliwości, że - jak zawsze - we wszystkim też odniesiesz zwycięstwo.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz