Proszę Cię gorąco, nie trać czasu na myślenie o przeszłości. Jeśli była dobrze wykorzystana, oddajmy za to chwałę Bogu; jeśli źle, odwróćmy się od niej ze wstrętem i zaufajmy dobroci Ojca Niebieskiego. Poza tym zachęcam Cię, dokładaj starań, żeby w Twym sercu gościł pokój, niech Ci w tym dopomaga pocieszająca myśl, że nasz Bóg najsłodszy wybaczył Ci już Twoje życie w tej jego źle wykorzystanej części.
Wszelkimi sposobami oddalaj od swego serca zakłócenia i niepokoje, w przeciwnym bowiem razie Twoje ćwiczenia przyniosą niewiele tylko owoców. Uważajmy za pewne to, że jeśli nasz duch jest niespokojny, wtedy częstsze stają się i bardziej bezpośrednie napaści demona, który ma zwyczaj wykorzystywać tę naszą wrodzoną skłonność i zaraz przystępuje do zrealizowania swych zamierzeń. Zachowujmy czujność w tym tak ważnym dla nas punkcie. Gdy tylko zauważymy w sobie skłonność do poddawania się zniechęceniu, próbujmy ożywić naszą wiarę i rzućmy się w ramiona Ojca Niebieskiego, który zawsze jest gotów przyjąć nas, gdy uciekamy się do Niego szczerym sercem.
za: 365 dni z Ojcem Pio, Poznań 2009.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz