15 stycznia

Przy pracy, przy wykonywaniu wszystkich swych obowiązków, nie pogrążaj się w zamyśleniu do tego stopnia, żebyś zapominała o obecności Bożej. Dlatego proszę Cię, często ponawiaj uczynioną na początku dobrą intencję; powtarzaj akty strzeliste - są to żądła, które ranią serce Boga i zobowiązują Go - wybacz mi ten zwrot, w naszym przypadku wcale nie przesadny - zobowiązują Go, powiadam, do udzielania Ci łask i wspierania swoją pomocą. Nie zasiadaj do stołu bez pomodlenia się i poproszenia Boga o pomoc, żeby pokarm, który niechętnie przyjmujemy dla podtrzymania naszego ciała, nie wyrządził szkody Twemu duchowi. Gdy już zasiądziesz przy stole, niech Ci cały czas towarzyszą pobożne myśli. Wyobraź sobie na przykład, że jest razem z Tobą Boski Mistrz ze świętymi apostołami podczas Ostatniej Wieczerzy, którą spożył z nimi przed ustanowieniem Sakramentu Ołtarza. Krótko mówiąc: staraj się, żeby posiłek fizyczny był dla Ciebie przygotowaniem do duchowego posiłku najświętszej Eucharystii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz